Lemurka znalazła już swój ukochany domek. A poniżej jej historia:
Lemurka trafiła do Fundacji prosto z ulicy. Miała być kotem dzikim, wolno żyjącym, który złapał się do klatki w akcji sterylizacji kotów wolno żyjacych. Okazało się jednak, że kotka jest oswojona i lgnie do człowieka, dlatego postanowiliśmy szukać jej domku. Lemurka to oaza spokoju względem człowieka, nie protestuje przy braniu na ręce. Musiała mieć wcześniej styczność z człowiekiem, bo wie jak przyjemne może być głaskanie i mizianie za uszkiem. Być może była kiedyś kotem domowym, ale z niewiadomych nam przyczyn trafiła na ulicę. Takie kocie bezdomianki jak Lemurka doświadczyły na pewno już dużo w życiu, dlatego są to koty po tzw. przejściach. Trzeba zatem wykazać się dużą uwagą, wrażliwością i wiedzą co do kocich zachowań, aby móc w pełni świadomie i odpowiedzialnie wprowadzić takiego kota do swojego domu i serca. Aktualnie Lemurka mieszka w boksie ze swoją koleżanką z podwórka- Beri. Dziewczynki razem czują się pewniej i mają towarzystwo do zabawy, bo to akurat lubią najbardziej. Dokazują i bawią się piłeczkami, zabawkami i wędkami jak pijane zające. Energia rozpiera naszą kochaną Lemurkę, więc z taką kocią towarzyszką nie będziecie się nudzić. Lemurka korzysta bezbłędnie z kuwety i nie wybrzydza przy jedzeniu.
Zaadoptuj Lemurkę, a zyskasz kocią przyjaciółkę na dobre i na złe. ❤
Lemurka to młoda kotka, jest wysterylizowana, zaszczepiona, odrobaczona, testy FeLV i Fiv ujemne, ma czip i książeczkę zdrowia.
