Lawa
Data publikacji: 30.08.2019

Lawa jest kotkiem, który kończy się zbyt szybko. Lecz nie jest to żadna przenośnia. Lawa jest zdrowa i wszystko wskazuje na to, że będzie żyła jeszcze bardzo długo. Ona ma po prostu ogonek krótszy niż większość kotów. Za każdym razem, gdy ją głaszczemy, jesteśmy zadziwieni jego rozmiarem. Mała podbiega po mizianki, ociera się o ludzką lub stołową nogę, wybija do baranka, mruczy… i niby wszystko jest ok, tylko ogonek – zamiast wić się kocio w górze, merda psio tuż nad grzbietem kici.

Ona chyba mu się nie dziwi. Robi wszystko by wyglądać dostojnie i powabnie… A że wychodzi jak wychodzi…

Lawa ma około trzech lat. Jest radosna i zawsze chętna do zabawy. Uwielbia biegać za wędką, skacze za nią jak żabka, odbijając się raz po raz od podłogi. Gdy ma ochotę na mizianki, merda ogonkiem i biegnie w naszą stronę z pochylonym czołem.

Inne koty zupełnie jej nie przeszkadzają. Jedyny pies, z którym się zetknęła w Mruczarni, też nie zrobił na niej większego wrażenia.

Lawa jest wykastrowana, zaszczepiona i zdrowa. Testy białaczkowe ma ujemne. Szukamy jej domku z zabezpieczonymi oknami i balkonem.

Jeśli jesteście zainteresowani małą, wypełnijcie ankietę https://przytulkota.pl/index.php/ankieta-przedadopcyjna-3/ lub zadzwońcie po godzinie 16 do Agi 604 268 143, Magdy 509 581 758 lub Natalii 519 192 799.

A może chcielibyście adoptować Lawę wirtualnie? To bardzo proste – wystarczy, że napiszecie maila na adres wirtualki@przytulkota.pl, w którym podacie imię wybranego kotka, a później, co miesiąc, będziecie wpłacać zadeklarowaną sumę na konto fundacji. Minimalna kwota to 30 zł (górnej granicy nie ma, także możecie szaleć do woli :D). To jak? Możemy na Was liczyć? Do dzieła!