Łatka

Łatka w końcu doczekała się własnego domku! Oto historia kotki…

Łatka urodziła się około 2010 roku. Mieszkała w domku, w którym miała zapewnioną opiekę i miłość, lecz niestety, jej pani umarła. Od tamtej pory kicia jest nieszczęśliwa. Nie odnajduje się w Mruczarni. Przemyka niczym cień, z nami nie chce mieć zbyt wiele wspólnego. Jej pęknięte serduszko nie może się zagoić po stracie. Łatka ciągle nie umie pogodzić ze zmianami.
Koteczka większość czasu spędza w krainie snów. Jest spokojna i cichutka. Gdy nas nie ma w pobliżu wyrusza na zwiedzanie, obwąchuje inne koty, wygląda przez okno…
Mamy nadzieję, że kicia z czasem się przekona, że może nam zaufać, że ktoś może ją jeszcze pokochać, dać nowy domek i schronienie na drugą połowę życia.
Łatka jest zdrowa, wykastrowana, testy FIV/FeLV ma ujemne.