Landrynka odnalazła już swój wymarzony domek. Poniżej poznacie jej historię:
Landrynka – słodycz z odrobiną chili. Nie może być inaczej – umaszczenie przecież zobowiązuje. Czerń, biel i rudość. Landrynka sporo czasu spędza na drapaku, oddając się swojej ulubionej czynności, czyli spaniu. Wystarczy jednak, że w pobliżu pojawi się człowiek, a kotka od razu się ożywia. Przeciąga się i czeka na smaczny kąsek, porcję głasków lub chwilę zabawy. Akceptuje inne koty, ale potrafi też okazać swoje niezadowolenie. Wie jak pacnąć łapką. W ogólnym rozrachunku odrobina charakteru nie ujmuje jej uroku.
Landrynka ma 3 lata. Jest odrobaczona, zaszczepiona, wykastrowana, posiada chip i książeczkę zdrowia.