Data publikacji: 23.04.2021
Kornelka złapała się w klatkę łapkę podczas akcji odławiania kotów na kastrację. Szybko okazało się że z dzikim, przerażonym kotem nie ma nic wspólnego. Gdy się ją pomizia, ona przewraca się na plecy lub boczek i odstawia mruczenie, tarzanie i w ogóle… cyrk. Właściwie to nawet miziać nie trzeba, by zobaczyć akrobacje Kornelki. Ona ludzi kocha ponad życie i robi wszystko, by być blisko nas.
Malutka ma około półtora roku. Przed nią kastracja i cała reszta tych weterynaryjnych nieprzyjemności, ale wystarczy że ją na koniec mocno wytulimy, by ona wybaczyła nam wszystkie kłujki, tableteczki i w uszkach gmeranie.
Jeśli chcielibyście pomóc Kornelce w opłaceniu profilaktyki i operacji, ona Wam zamruczy najpiękniej jak potrafi…
Fundacja Przytul Kota
Kotarbińskiego 19 (jest to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
91-163 Łódź
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
PayPal: https://www.paypal.me/fundacjaprzytulkota
tytułem: dla Kornelki