Data publikacji: 21.08.2020
W minioną środę za Tęczowy Most pobiegła nasza Kordelia. Ta kocia seniorka, od samego początku, gdy do nas trafiła, miała kłopoty ze zdrowiem i akceptacją innych kotów. Kamień spadł nam z serca, gdy Adam, nasz wolontariusz, zaoferował się, że weźmie ją do siebie, że będzie jej domem tymczasowym, do momentu adopcji. Kordelia mieszkała u niego ponad 1,5 roku, lecz niestety po tym czasie – zamiast do domku, poszła do kociego nieba.
Żegnaj malutka damo z zadziornym charakterkiem. Brykaj szczęśliwa i wolna od cierpień za Tęczowym Mostem.
Chcielibyśmy bardzo podziękować Adamowi i jego Rodzinie za opiekę nad tym wiekowym, schorowanym stworkiem. Dziękujemy Ci Adaś z całych serduszek i bardzo współczujemy straty, bo wiemy, że Kordelka była oczkiem w Twojej głowie.