Kitka

Data publikacji: 19.11.2020

Kitka… Nasza wolontariuszka spotkała ją po raz pierwszy pewnego niedzielnego popołudnia. Wracając do domu dostrzegła skulone czarne futerko pod niezamieszkałą działką. Futerko bacznie obserwowało przejeżdżające samochody. I tak jeden z nich się zatrzymał. Kierowca wyjął coś z bagażnika i pobiegł w kierunku zwierzaka. Kocina nie uciekła, przywitała się przeciągłym smutnym „miau”. Zjadła na raz 400-gramową puszkę, dała się pogłaskać i pobiegła w głąb działki.
Kotka nie wyglądała na zabiedzoną, ale jej nadmierny apetyt wzbudził niepokój w naszej wolontariuszce. Skontaktowała się z koleżanką mieszkającą w okolicy. Niestety nie udało się ustalić, czy zwierzak ma właściciela. Przez kolejne dni trwało wypatrywanie kotki i dalsze próby poznania jej historii. W Święto Niepodległości pojawiła się po raz drugi. Znów była bardzo głodna – zjadła dwie saszetki i zapakowała się do postawionego obok, na wszelki wypadek transportera. W podjęciu decyzji, co dalej pomógł przypadkowy człowiek. Okazało się, że kotka ma na imię Kitka i kręci się w okolicy od co najmniej kilku miesięcy. Właściciel zmarł, a kot został. Dodatkowo przechodzień wspomniał, że Kitka w przeszłości uległa jakiemuś wypadkowi i była operowana. I z tego powodu na pewno nie może mieć kociąt. Niestety szczegółów nie znał.
Co było robić? Kitka została przez nas zabezpieczona. Kolejny raz ogromnie prosimy Was
o wsparcie – pomoc w pokryciu kosztów profilaktyki i jedzonka dla koteczki, która je za dwoje. Będziemy wdzięczni za każdą złotóweczkę.

Fundacja Przytul Kota
Kotarbińskiego 19 (jest to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
91-163 Łódź
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
PayPal: https://www.paypal.me/fundacjaprzytulkota
tytułem: darowizna dla Kitki*
*środki niewykorzystane na cel wskazany, będą przeznaczone na cele statutowe.
Dziękujemy!