Data publikacji: 25.02.2020
Podczas badania, odór zgnilizny z jej pyszczka błyskawicznie wypełnił gabinet. W posklejanym futerku – zastępy pcheł. Wycieńczenie, anemia, przewlekły stan zapalny dróg oddechowych, jamy ustnej i dziąseł.
Gdy ją zobaczyliśmy po raz pierwszy, ona kiwała się nad kałużą, próbując napić się wody. Z jej oczu, noska i pyszczka sączyła się ropa. Gołym okiem widać było okropną chudość oraz problemy z utrzymaniem równowagi. Jednak, mimo wycieńczenia, kotka uciekała i nie pokazała się do następnego poranka.
Gdy za kilka godzin przybyliśmy na miejsce z klatką-łapką już się nie chowała. Leżała pod drzewkiem, na mokrej trawie. Wyglądała na mało przytomną, gdy spod zaropiałych powiek wodziła za nami wzrokiem. Do klatki weszła jak po sznurku.
Natychmiast trafiła pod opiekę lekarzy weterynarii.
Priorytetem jest odżywienie i wyprowadzenie małej z anemii. Dostaje kroplówki oraz antybiotyki. Gdyby tylko jej stan się poprawi, zostanie poddana sanacji jamy ustnej.
Kasieńka niestety nie jest wdzięcznym pacjentem. Jak na wolno żyjącą kotkę przystało, każdego dnia walczy przy wszelkich zabiegach. Syczy, drapie i gryzie lekarzy przy każdym podłączaniu kroplówki i sprzątaniu kuwety.
Ogromnie prosimy Was o wsparcie w opiece nad Kasieńką. Będziemy wdzięczni za każdą złotóweczkę.
Fundacja Przytul Kota
Kotarbińskiego 19 (jest to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
91-163 Łódź
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
PayPal: fundacja@przytulkota.pl
tytułem: dla Kasieńki
Dziękujemy!