Data publikacji: 18.02.2024
Cześć, człowieki! Z tej strony Kartofelek, pamiętacie mnie? 😺 Właśnie dorwałem się do komputera! 💻
Spieszę Wam donieść, że w swoim domku czuję się jak ryba w wodzie lub… kot na drapaku. 😸 Mama mówi, że jestem pełny energii i nigdy nie kończą mi się pomysły na nowe psoty. Mieszkam ze starszymi siostrzyczkami i fundacyjnym Jemiołkiem. Ale coś Wam powiem w tajemnicy, tylko nikomu nie mówcie. 🤫 Mnie to się wydaje, że on nigdy się od nas nie wyprowadzi! Ja też trafiłem do mojej mamy tymczasowo, aż w końcu powiedziała, że mnie nikomu nie odda i podpisała jakieś papiery. I to dzięki tym papierom zostałem JEJ. 🥰 A właśnie! Bo mama mówi, że przeszedłem prawdziwą metafo… metamof… metamorm… Ojejku, że się zmieniłem! Kiedy znalazła mnie w połowie września na ulicy – byłem przerażoną kulką nieszczęścia 😿, a teraz taaaaki ze mnie kawaler. 🤩 Zostałem szefem całej kociej bandy, mówię Wam! Załączam kilka fotek i porównanie, jak było kiedyś, a jak jest dzisiaj.
Robi wrażenie, co nie? 🧐
Całuję Was serdecznie!
Kartofelek
PS. A może Wasze koty też przeszły te metamorf.. mefamor… te zmiany? Jeśli tak, pochwalcie się, z chęcią je pooglądam. Ja, moja mama i wszystkie ciotki oraz wujkowie z FPK. 😻
