Data publikacji: 22.08.2021
Wszoły, pchły, kleszcze, koci katar, gorące, szybko bijące serduszko, ogromne zaufanie do świata i pstro w główce – oto Jacuś. Jacuś ze stada kotów wolno żyjących. Jacuś bez instynktu samozachowawczego. Jacuś, który na widok człowieka mruczy i pada na ziemię brzuchem do góry. Jacuś… Bezdomny Jacuś. Kolejna sierotka, która stanęła na naszej drodze patrząc wyczekująco w nasze oczy. Nie mogliśmy go tam zostawić. Nie takiego głupolka, nie takiego ufnego. Nieopierzonego dobrze jeszcze, który życia nie zna, a ludziom ufa bezgranicznie. Pewnie można pomyśleć, że nie ma w tym nic złego, że ludzi lubi… Jednak okolica, w której pojawił się Jacuś nie słynie z miłości do kotów… mówiąc bardzo delikatnie.
Więc mamy go. Leczymy infekcję i odrobaczamy. Jacuś wygląda na półrocznego kociaka, ale ma już około roku. Jego zęby są w fatalnym stanie z powodu głodu, braku niezbędnych składników odżywczych w diecie, ale też – prób zjadania rzeczy niejadalnych, co kończyło się kruszeniem i łamaniem świeżo wyrośniętych zębów stałych…
Z kastracją czekamy, bo koleżka musi najpierw troszkę się ogarnąć, sił nabrać i podjeść porządnie. Dostaje antybiotyki i dużo dokładek. Na szczęście humor go nie opuszcza. Niezmiennie cieszy się na nasz widok, dużo je i dużo śpi. Trzymajcie kciuki za Jacusia. Oby kwarantanna i leczenie przebiegły bez większych komplikacji. Mocno trzymajcie!
A jeśli chcielibyście wesprzeć Jacusia w drodze do zdrowia i nowego życia, on będzie Wam bardzo, ale to bardzo wdzięczny!
Fundacja Przytul Kota
Kotarbińskiego 19 (jest to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
91-163 Łódź
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
PayPal: https://www.paypal.me/fundacjaprzytulkota
tytułem: dla Jacusia
