Ignaś znalazł już domek, a oto jego historia.
Sześciotygodniowy Ignaś to prawdziwy myśliciel. Lubi usiąść nieco dalej od rodzeństwa, odciąć się od ich wygłupów i wyglądać, jakby zastanawiał się nad sensem istnienia. Ignaś – myśliciel…
Pragniemy znaleźć dla niego rodzinę, która go pokocha, da mu własny kącik, miseczkę jedzenia
i rękę do głaskania. Czy to aż tak wiele? Ona przecież ma tyle do zaoferowanie w zamian!
Ignaś jest ogromnym pieszczochem i chętnie, ale bardzo delikatnie zaczepia człowieka i prosi o więcej miziania. Kot ideał?
Ignaś jest zdrowy, wesoły, chętny do zabawy, a do tego odrobaczony i zaczipowany. Wciąż mało? Ignaś korzysta z kuwetki i ma apetyt – nie jest wybredny. Swoją radością zaraża
każdego, kto znajdzie się w zasięgu jego kocich figli i doskonale dogaduje się z innymi kotami. Ten maluch to wymarzony kompan na całe życie. I czeka właśnie na Ciebie!