Data publikacji: 02.12.2021
Guziczek, którego siostra — Tkaninka umarła po tym, jak ktoś nakarmił koty trucizną — nadal żyje i mamy coraz śmielszą nadzieję, że żyć będzie jeszcze długo. Wyniki krwi stopniowo się poprawiają, apetyt pacjentowi dopisuje i humor chyba ma lepszy. Widać że brzuszek mniej boli, a może też Guzik zrozumiał, że naszym zamiarem nie jest go pożreć na obiad, a jedynie – ocalić.
Trzymajcie kciuki za tego dzikuska, a jak możecie, wesprzyjcie go drobną wpłatą.
Jesteśmy Wam bardzo wdzięczni za słowa wsparcia i dotychczasową pomoc. W imieniu bezdomnych kotów i swoim — bardzo dziękujemy ❤