Troszkę nieśmiały, może ociupinkę leniwy, tajemniczy, lecz o nienagannych manierach.
Guliwer zdaje się mieć niezwykle bogate życie wewnętrzne. Dużo śpi lub drzemie, na zaczepki nie odpowiada, a gdy widzi, że ktoś ma jakiś problem – stara się unikać konfliktów. Nie chce walczyć. Wbrew posturze i silnym łapom, miauczy cichutko, niepozornie… Popiskuje właściwie niczym myszka.
Nienachalnie towarzyszy nam podczas codziennych czynności w kociarni. Przechadza się dostojnie na swoich długich łapkach, a ogonek jego wije się leniwie, zachęcając do głaskania.
Wspaniały kot, przyjaciel na dobre i na złe. Spokojny i zrównoważony – koci ideał?
Guliwer jest już po kastracji, jest zdrowy, testy białaczkowe ma ujemne. Ma czip i książeczkę zdrowia.