Państwo Marta i Marek R.
Pan Wojciech Z.
Dziękujemy!
Greta to łagodna, lecz bardzo wrażliwa kicia. Niestety ma już swoje lata i swoje choroby. Problemy z drogami oddechowymi nawracają i bywają dni, kiedy słychać każdy jej oddech. Greta przeszła operację usunięcia kamienia z pęcherza moczowego, ale ta historia, jak dotąd nie ma ciągu dalszego. W kuwecie, od czasu zabiegu, wszystko gra.
Greta większość życia spędziła na dworze jako kotek-cień. Parę lat temu przygarnęła ją pewna wiekowa pani, a teraz, na stare lata, mała trafiła do nas. Kicia, mimo że wstydliwa i trochę wycofana, bywa także bardzo ciekawska. Zakrada się cichutko i podgląda nas spod stołu lub kocyka. Czasem przyprawia nas o palpitację, gdy myślimy ze jesteśmy sami, a tu nagle, z jakiegoś kąta zaczyna wydobywać się westchnieniowe chrobotanie Gretki.
Staruszka preferuje nasłonecznione, dobrze nagrzane miejsca. Czasem , gdy rozluźni się wystarczająco lub przyśni się jej coś miłego i ma dobry humor – pozwala nam do siebie podejść i delikatnie pomiziać. Lecz to dopiero początki jej z nami oswajania. Ona ciągle podejrzewa nas o najgorsze zamiary.
Szacujemy, że Greta urodziła się około 2006 roku. Jest wykastrowana, zaszczepiona, testy FIV/FeLV ma ujemne. Szukamy dla niej domku z zabezpieczonymi oknami i balkonem. Jeśli chodzi o relacje z innymi kotami – Greta jest kulturalna i bezkonfliktowa.
Jeśli chcielibyście dać tej biednej kici domek na stare lata, zapraszamy do wypełnienia ankiety https://przytulkota.pl/ankieta-przedadopcyjna/ lub prosimy o telefon do Agnieszki 604 268 143 lub Natalii 519 192 799.
A może chcielibyście adoptować Gretę wirtualnie? To bardzo proste – wystarczy, że napiszecie maila na adres wirtualki@przytulkota.pl, w którym podacie imię wybranego kotka, a później, co miesiąc, będziecie wpłacać zadeklarowaną sumę na konto fundacji. Minimalna kwota to 30 zł (górnej granicy nie ma, także możecie szaleć do woli :D). To jak? Możemy na Was liczyć? Do dzieła!