Grafi powędrował już do swojego nowego domku. A oto jego historia:
Grafi to około pięciomiesięczny kociak. Razem z bratem został wyrzucony przez kogoś, jako parotygodniowe kocię, potrzebujące troskliwej mamy i jej odżywczego mleka. Na szczęście Dobry Człowiek spotkał dwa zagubione czarne kłębuszki na swojej drodze, odkarmił i zapewnił bezpieczny kącik. I tylko dzięki Niemu teraz Grafi jest już młodzieniaszkiem, chociaż dość drobnym jak na prawie półroczne kocię. Nie boi się wszystkiego tak jak kiedyś, ale do super odważnego kota jeszcze troszkę mu brakuje.
Interesuje się zabawą z bratem, ganianiem przynęty, wiszeniem głową w dół z hamaka i szeroko pojmowaną kuchnią. W przyszłości planuje zostać dorodnym, mądrym i dobrze ułożonym kocurem. Precyzyjniejsze plany, chcąc nie chcąc, uzależnia w znacznej mierze od okoliczności i tego co zgotują mu ludzie. Jest realistą, miękko stąpającym po poduszkach i kocich półeczkach. Potencjał drzemie w nim ogromny. Chociaż widać, że toczy się w nim walka, gdy wielkolud wyciąga do niego rękę, zamiera i bardzo dzielnie czeka na pieszczoty i przyjemniutkie smyrki za uchem. Potem czmycha, ale zaraz znowu zamiera, nadstawia plecki i grzecznie czeka na pieszczotki.
Grafi jest zaszczepiony, zaczipowany i odrobaczony.
