Cześć dzisiaj jestem ja — Gacuś. Pamiętacie mnie? Byliśmy z Ciocią u Pana doktora. Obejrzał moją łapkę, zrobił mi szybkie zdjęcie i powiedział, że jakieś stare zwichnięcie mam w tej krótszej łapce, żebym nie martwił się na zapas i że jeśli będzie trzeba to zrobi mi operację, ale to dopiero jak będę już duuuuużym kocurem. Mam jeszcze rozwolnienie, czyli że troszkę boli mnie brzuszek i nie zawsze zdążę dobiec do kuwetki. No mówię Wam! Zaskakuje mnie TO w pół drogi i potem mi wstyd. Ale ciocia szybko gdzieś chowa ten smrodek i mówi że to nic takiego. Dostaję teraz nowe leki na ten mój niegrzeczny brzuszek i czekam aż się uspokoi.
Pozwalam Cioci się głaskać i nosić na rękach i spać do niej chodzę, żeby nie marzła bidulka, bo noce coraz chłodniejsze. Bardzo Ją lubię, ale podobno będziemy szukać dla mnie nowego domku. Takiego już na zawsze. Słyszeliście o czymś takim? A wiecie, że jeśli chcecie to możecie pomóc Ciociom opłacić Pana Doktora, Panią Doktor i to szybkie zdjęcie mojej krótszej łapki. A! I te leki na brzuszek?
Bardzo dziękuję za uwagę i dotychczasową pomoc. Czuję, że jesteście tacy fajni jak moja Ciocia. Ściskam mocno. Gaculek.
Fundacja Przytul Kota
Kotarbińskiego 19 (jest to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
91-163 Łódź
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
PayPal: fundacja@przytulkota.pl
tytułem: darowizna dla Gacusia
*środki niewykorzystane na cel wskazany będą przeznaczone na cele statutowe, czyli inne koty w potrzebie.
Dziękujemy i my!
Data publikacji: 13.09.2018