Data publikacji: 07.04.2022
Drobna istotka ze sklejonymi ropą oczami podbiegła ochoczo do człowieka i zaczęła ocierać się o nogi. Prócz wystających spod futra kosteczek w oczy rzucał się ogromny brzuch…
***
Niedzielne popołudnie można spędzać na wiele sposobów – na rodzinnym obiedzie, na placu zabaw z dziećmi, odpoczywając na kanapie… lub pędząc do Mruczarni na wizytę przedadopcyjną, jak nasza Natalia.
Oczekując w samochodzie na zielone światło można zaś robić wiele rzeczy – pisać SMSy, przeglądać Internet, słuchać radia, albo obserwować otoczenie. Rozglądając się można zauważyć wiele rzeczy – na przykład kota siedzącego na środku chodnika, nieopodal kamienicy. Można wysiąść z samochodu i zawołać zwierzaka, który nie ucieknie w popłochu, a z ogonem uniesionym do góry przybiegnie na głaskanie – nieco niezgrabnie, bo jak tu się poruszać z gracją w zaawansowanej ciąży…
Jak to zwykle bywa, nikt z rozpytywanych mieszkańców nie miał pojęcia, skąd w pełni oswojona, ciężarna kotka wzięła się na ulicy, tuż obok ich mieszkań i tuż pod oknami.
Natalia bez wahania zabrała Frankę, która w Kocimiętce przeszła zabieg kastracji aborcyjnej.
Koteczka urodziła się w październiku 2020 roku. Aktualnie walczymy z kocim katarem oraz armią pasożytów wewnętrznych i zewnętrznych. Na szczęście testy FIV/FeLV wyszły u Franki ujemne.
Przed kotką szczepienia, kontrolne badanie kału, powtórka odrobaczenia oraz chipowanie.
Ogromnie prosimy o wsparcie w opiece nad Franką i w sfinansowaniu kosztów jej leczenia. Będziemy wdzięczni za każdą, nawet najdrobniejszą pomoc.
Fundacja Przytul Kota
Kotarbińskiego 19 (jest to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
91-163 Łódź
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
PayPal: https://www.paypal.me/fundacjaprzytulkota
tytułem: Franka