Filipinka

Filipinka

Data publikacji: 21.07.2021

Te wielkie wystraszone oczka, te spłaszczone uszka i nastroszone futerko, ten bolący brzuszek, podkulony ogonek, nawet te pchełki i brudne poduszeczki łapek to… Filipinka. 10-tygodniowa koteczka odłowiona podczas akcji kastrowania stada dzikusów w centrum Łodzi.
Filipinka ma biegunkę i wymiotuje. Na szczęście test na parwowirozę dał wynik ujemny. Zastosowane leki zadziałały i malutka nieco odżyła. Najważniejsze, że nie odwadnia się dalej i wolniutko odzyskuje apetyt.
Filipinka, podobnie jak reszta jej rodzeństwa, boi się ludzi. Donośne syki, pchyki i warczenia są na porządku dziennym, jednak nauka zaufania do ludzi dopiero się zaczęła… Zobaczymy. Może i tym razem się uda? Może te 4 przerażone bąbelki jednak nas polubią, a potem w szczęściu i zdrowiu znajdą kochające domki?
Mocno zaciśnięte kciuki za zdrówko tej warczącej gromadki bardzo nam potrzebne. Potrzebne jest nam również wsparcie na pokrycie kosztów ich leczenia oraz profilaktyki. Będziemy niezmiernie wdzięczni za każde wsparcie.

Fundacja Przytul Kota
Kotarbińskiego 19 (jest to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
91-163 Łódź
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
PayPal: https://www.paypal.me/fundacjaprzytulkota
tytułem: dla Filipinki