Figa i Daktyl trafiły pod naszą opiekę z początkiem stycznia z okolic Łasku. Wraz z trójką rodzeństwa i kocią mamą były pod opieką małżeństwa, w podeszłym już wieku, ludzi schorowanych i nieporadnych życiowo. Sytuację na miejscu monitorowała Pani Joanna. Dzięki jej determinacji udało po urodzeniu drugiego, martwego miotu wykastrować kocicę. Tuż przed świętami Bożego Narodzenia starsza pani zagroziła wyrzuceniem całej piątki na dwór, argumentując, że nie radzi sobie z szóstką kotów. Pani Joannie udało się ją ubłagać, aby kociaki mogły zostać w domu do Nowego Roku. W tym samym czasie obawiając się, że groźba zostanie wcielona w życie poprosiła nas o pomoc.
Ustaliliśmy, że 2 najbardziej nieufne podrostki weźmie p. Joanna, a my zabierzemy pozostałą trójkę do siebie. Na miejscu, w dniu odbioru kotów okazało się, że jeden z nich został w między czasie wydany do domu, do kuzyna starszej pani. Kociaki po przywiezieniu przez p. Joannę do Łodzi zostały odpchlone, odrobaczone, zaszczepione i zaczipowane oraz kilka dni temu wykastrowane. Daktyl niestety trochę się przeziębił, ma powiększone węzły chłonne i konieczne było wdrożenie antybiotyku.
Bardzo prosimy Wszystkich Kociolubów o wsparcie czarnego rodzeństwa i dorzucenie pieniążka do ich skarpety. Wpłacone pieniążki zostaną przeznaczone na pokrycie kosztów profilaktyki Figi i Daktyla oraz leczenie kocurka:
Fundacja Przytul Kota
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
tytułem: darowizna dla Figi i Daktyla
*środki niewykorzystane na cel wskazany, będą przeznaczone na cele statutowe.
Będziemy wdzięczni za każdą wpłatę. Dziękujemy <3
