Historia Ester to opowieść jakich wiele. Kotka znaleziona na ulicy z podejrzeniem ciąży. Złapana przez Dobrą Duszę i zawieziona do lecznicy na zabieg kastracji w ramach miejskiego programu zapobiegania bezdomności. Ktoś powie, że nie pierwsza i nie ostatnia. Odpowiemy – tak, oczywiście. Z tym, że smutne jest jedno. Ester nie jest dzikim kotem, jest w pełni oswojona. Daje się brać na ręce, głaskana pięknie mruczy. Pewnie miała dom. Może była kotem wychodzącym, a właściciel nie pomyślał o kastracji… Może się zgubiła… Może została wyrzucona jak zbędny przedmiot… Tego się raczej nie dowiemy, ale jedno było pewne. Ester nie mogła wrócić tam gdzie została znaleziona. Trafiła pod naszą opiekę. Dokończymy profilaktykę i będziemy szukać tej ślicznej dymniaczce odpowiedzialnego domu. Pomożecie? Każda złotówka jest na wagę złota:
Fundacja Przytul Kota
Kotarbińskiego 19 (jest to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
91-163 Łódź
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
Paypal: fundacja@przytulkota.pl
tytułem: darowizna dla Ester
*środki niewykorzystane na cel wskazany, będą przeznaczone na cele statutowe.
Będziemy wdzięczni za każdą wpłatę i udostępnienie.
Dziękujemy ❤
