W niedzielę nasza wolontariuszka udała się na Górną do jednej z Pań Karmicielek w celu pożyczenia klatki łapki. Pani Bogna pokazała stadko dorosłych kotów wolno żyjących, opowiedziała w skrócie ich historię i wskazała te, które wymagają kastracji. Trwała pora karmienia. Przy misce z jedzeniem siedziało też bure maleństwo. Pani Bogna wcześniej malucha nie widziała – kocię pojawiło się na posesji w niedzielę. Nasza wolontariuszka nie miała wątpliwości, że maluch potrzebuje pomocy. Kichanie, zaklejone oczka, ciężki oddech. Z samego rana w poniedziałek maluch trafił do naszej zaprzyjaźnionej lecznicy. Na miejscu okazało się, że stan koteczki jest bardzo poważny. Oprócz zaawansowanego kociego kataru, malutka miała bardzo niską ciepłotę ciała, przewracała się, nie chciała jeść. Panie Doktor określiły jej szanse na 50%. Zaczęła się walka o życie maleństwa. Koteczka ma około 6-7 tygodni, otrzymała imię Elenka. Elenka przeżyła noc i we wtorek jej stan się odrobinę poprawił. Zaczęła przyjmować małe ilości pokarmu, nie przewracała się już, a z noska zaczęła schodzić zielona wydzielina. Malutka na razie przebywa w lecznicy, gdzie otrzymuje baterię leków i ma zapewnioną profesjonalną opiekę. Tego samego dnia po południu pod naszą opiekę trafiło kolejne 6 kociąt, w tym Pippin. To ponad nasze możliwości finansowe. Bardzo prosimy o wsparcie w leczeniu Elenki i trzymanie kciuków za jej powrót do zdrowia. Każda złotówka jest na wagę złota:
Fundacja Przytul Kota
Kotarbińskiego 19 (jest to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
91-163 Łódź
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
tytułem: darowizna dla Elenki
*środki niewykorzystane na cel wskazany, będą przeznaczone na cele statutowe.
Będziemy wdzięczni za każdą wpłatę i udostępnienie.
Dziękujemy <3