Edgar ciągle chory

Edgar ciągle chory

Data publikacji: 14.04.2021

Kilka dni temu Edgar był na wizycie u okulisty. Z badania wynika, że nasz pacjent ma na trzeciej powiece nadżerkę oraz niewielki rozrost. I są dwie opcje: albo te zmiany wywołane zostały przez infekcję i po leczeniu zaczną ustępować albo są to zmiany o charakterze nowotworowym i podczas operacji trzeba będzie usunąć zmienione tkanki, a pobrane wycinki wysłać do badania histopatologicznego. W zależności od tego co badanie ujawni, będziemy myśleć co dalej.

A jak czuje się Edgar? Ma lepsze i gorsze dni. Oko czasem wygląda zdrowiej i my się cieszymy, że to jednak „tylko” infekcja i leczenie działa, a potem przychodzi dzień, że ślipko robi się całe czerwone, sklejone i już nikomu nie jest do śmiechu. No ale nic. Leczymy według przykazań specjalisty i czekamy jeszcze z operacją.

Edgar jest nosicielem wirusa FeLV, co może utrudniać leczenie nawet najzwyklejszej infekcji dlatego uzbroiliśmy się w cierpliwość i niestrudzenie zakrapiamy, smarujemy i lekujemy…

Jeśli chcielibyście wesprzeć Edgara, on Wam dziękczynnie zamruczy i strzeli baranka…

Fundacja Przytul Kota
Kotarbińskiego 19 (jest to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
91-163 Łódź
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
PayPal: https://www.paypal.me/fundacjaprzytulkota
tytułem: dla Edgara