Edgar

Data publikacji: 26.02.2021

W życiu Edgara prawdopodobnie nic dobrego się nie wydarzyło. Nikt o niego nie dbał, nikt nie kochał, nikt nie czesał futerka ani nie rozpieszczał smakołykami. A może i wydarzyło się, tylko Edgar już zapomniał, jak to jest być kochanym. Ostatnie co pamięta, to potworne zimno, głód i strach przed tym, jak będzie wyglądał jego koniec.
Jednak dla Edgara los napisał inny scenariusz. Wyziębionego, chorego i wychudzonego kotka znalazła Dobra Dusza w najmroźniejszą noc tej zimy. Gdyby nie ona – Edgar biegałby już po Tęczowym Moście. Zapalenie płuc, anemia, odwodnienie… Starsza Pani codziennie przez całe miasto nosiła nieboraka na kolejne zastrzyki… Pieszo, po śliskich chodnikach, z wielką determinacją walczyła o kocurka. Niestety coś ciągle było nie tak. Problemy zdrowotne Edgara się nie kończyły, kocurek zbyt wolno wracał do zdrowia, a na dodatek musiał być odizolowany od kotów rezydentów, bo one nie tolerowały jego towarzystwa. I chociaż Edgar pokochał swą Wybawicielkę miłością odwzajemnioną, sytuacja dla wszystkich była bardzo trudna. Nie mogliśmy przejść obojętnie wobec takiego poświęcenia. Edgar trafił do nas i nasze złe przeczucia potwierdziły się. Ten koci przystojniak jest nosicielem kociej białaczki, co tłumaczy jego ogólny zły stan. Czekamy jeszcze na wyniki badania PCR, jednak nie mamy większych złudzeń. Przed Edgarem długa droga do tego, by odzyskał siły, kondycję, błysk w oku, a przede wszystkim – wiarę w człowieka.
Bardzo prosimy Państwa o wsparcie i pokrycie kosztów leczenia Edgara. Za każdy grosik będziemy wdzięczni.

Fundacja Przytul Kota
Kotarbińskiego 19 (jest to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
91-163 Łódź
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
PayPal: https://www.paypal.me/fundacjaprzytulkota
tytułem: dla Edgara
*środki niewykorzystane na niego, będą przeznaczone na inne koty w potrzebie.
Dziękujemy!