Data publikacji: 11.08.2020
Dyzio ma niewątpliwie w sobie to „coś”. Zaimponuje Ci spokojem i opanowaniem. Rozczuli wrodzoną nieśmiałością. Ujmie wrażliwością i delikatnością. Zachwyci ciekawością świata. Zadziwi, jak na swój wiek sprawnością. Patrząc na niego będziesz miał ochotę zanucić słowa piosenki: „Do zakochania jeden krok, jeden jedyny krok nic więcej. Do zakochania jeden krok, trzeba go zrobić jak najprędzej…” Nie czekaj więc 😊 Zyskasz kociego przyjaciela na dobre i na złe. Dyzio będzie Cię wspierał w codziennych czynnościach, z zainteresowaniem obserwując Twoje poczynania. Pomoże ukoić smutki podsuwając bródkę do głaskania. Nie pozwoli Ci też na nudę zapraszając do zabawy wędką, którą uwielbia.
Dyzio trafił pod naszą opiekę z bratem Duchem i kotką Reginą. Jego Pani ciężko zachorowała i nie była w stanie dłużej opiekować się kotami. Kocurek do młodziaków nie należy, szacowany rok urodzenia to 2010. Ale kto by tam patrzył w metrykę? 😉 Dyzio jest wykastrowany, zaszczepiony, testy FeLV i FIV ma ujemne. Szukamy dla kocurka spokojnego domu
z zabezpieczonymi oknami i balkonem.
Jeśli jesteście zainteresowani adopcją, wypełnijcie ankietę: https://przytulkota.pl/ankieta-przedadopcyjna/ lub zadzwońcie po godzinie 16 do Agnieszki 604 268 143 lub Natalii 519 192 799.
A może chcielibyście adoptować Dyzia wirtualnie? To bardzo proste – wystarczy, że napiszecie maila na adres wirtualki@przytulkota.pl, w którym podacie imię wybranego kotka, a później, co miesiąc, będziecie wpłacać zadeklarowaną sumę na konto fundacji. Minimalna kwota to 30 zł (górnej granicy nie ma, także możecie szaleć do woli 😄). To jak? Możemy na Was liczyć? Do dzieła!