Dudek zawędrował nareszcie do własnego, kochającego domku. Życzymy mu wszystkiego, co najlepsze na jego nowej drodze życia❤ 🙂
A oto jego historia:
Tuż przed majówką Dudek zaszalał – wspiął się wysoko na drzewo i tam zapomniał jak się schodzi. Jego rozpaczliwe wołanie zostało wysłuchane i przy pomocy Straży Pożarnej udało się go bezpiecznie sprowadzić na ziemię. Teraz Dudek jest jednym z naszych podopiecznych. Wygląda dostojnie, ma błyszczącą sierść i bardzo mądre spojrzenie. Przekona każdego bojaźliwego, że czarne koty nie przynoszą pecha, bo, tak jak mówi jego historia – biorą go na siebie J
Dudek dosadnie domaga się pieszczot, a kiedy już zostanie obłaskawiony, oddaje się im bez opamiętania. Jest sporym, półtorarocznym kotem, więc można go głaskać długo i szczęśliwie. Kocha ludzi, ale z innymi kotami niezbyt się dogaduje. Nie lubi dzielić się Swoim Człowiekiem 😉 Czeka na dwunożnego, który zechce go przygarnąć i odsunąć na zawsze wszelkie pechowe przygody.
Dudek jest odrobaczony, wykastrowany, zaszczepiony i spragniony czułości. Posiada czip oraz książeczkę zdrowia.