Kilka dni temu opisaliśmy Wam historię dramatu 4 kotów bytujących na jednym z łódzkich podwórek. Jedynym ich schronieniem była rozpadająca się komórka. Błagaliśmy wtedy o domy tymczasowe. Na apel odpowiedziały dwie osoby, z którymi jesteśmy w kontakcie. Nawet jeśli udzielenie pomocy zaczyna przerastać nasze możliwości, nie umiemy pozostać obojętni. Tym kotom groziła śmierć. Wszystkie 4 koty zostały przez nas zabezpieczone. Są to około 4,5-miesięczne kociaki – dwie kotki i jeden kocurek oraz ok. 8-miesięczny kocurek Maciek. Młodsze koty to dzikuski , są starsze niż się wydawało i nie ma pewności, że proces socjalizacji zakończy się sukcesem. Niemniej trzeba taką próbę podjąć. Nadal szukamy osób, którym los tych kociaków nie jest obojętny. Może znajdzie się u Was kącik, miska jedzonka i przede wszystkim chęć oswajania ich z człowiekiem.
Cała czwórka jest zdrowa. Koty zostały odpchlone, odrobaczone, młodsze zaszczepione. Maciek przeszedł już zabieg kastracji. Bardzo prosimy o pomoc dla stadka – w opłaceniu profilaktyki i utrzymaniu. Każda wpłata jest dla naszych podopiecznych na wagę złota:
Fundacja Przytul Kota
Kotarbińskiego 19 (jest to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
91-163 Łódź
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
tytułem: darowizna dla kotów z ul. Narutowicza
*środki niewykorzystane na cel wskazany, będą przeznaczone na cele statutowe.
Będziemy wdzięczni za każdą wpłatę i udostępnienie.
Dziękujemy❤
Data publikacji: 20.01.2018