Dorian doczekał sie własnego domku! Oto jego historia…
Dorian urodził się około 2015 roku. Jest przemiłym leniuszkiem, który życie spędza na spaniu, wylegując się raz na jednym, raz na drugim boczku. Gdy do niego zaglądamy, czasem uchyla oczko, czasem niczym włochata żabka rozkłada łapkę, a czasem nawet – unosi głowę i patrzy na nas sennie i pytająco…
Zaś gdy zdarzy się tak, że potarmosimy go zbyt energicznie, że w zamyśleniu łapkę zbytnio pomiętolimy, Dorian zerwie się na równe nogi, zeskoczy na podłogę, zadrze głowę i bardzo wymownie do nas pomruga… Jednak już po chwili wraca, uszko nadstawia, mruczy i układa się w słodkie zawiniątko na swoim stałym miejscu.
Inne koty Dorianowi nie przeszkadzają. Wspólne posiłki, rozmowy czy głaskanie synchroniczne – wszystko dozwolone.
