Donna i jej dzieci

Donna i jej dzieci
Data publikacji: 3.06.2019

To już chyba dwa tygodnie od kiedy Donna i jej dzieci zamieszkały w Mruczarni, lecz w natłoku spraw jeszcze o niej Wam nie napisaliśmy. Kocica jest podejrzewania o dzikość i nieufność względem ludzi, lecz my nie jesteśmy co do tego pewni… Ale może od początku…
W ogrodzie okociła się kocica. Okociła się pod krzakiem, kocięta leżą na ziemi, znalazł je pies, który po tym ogrodzie biega sobie na co dzień. Z pewnymi problemami, ale w końcu, nasza wolontariuszka złapała kocią mamę, spakowała oseski i rodzinka zamieszkała w naszym boksie. Oddzieleni od reszty Mruczarni gustownymi prześcieradłami, żyją sobie u nas cztery pędraki i ich matka.
Wątpliwości co do dzikości Donny biorą się stąd, że każda, albo prawie każda, kocica staje się odrobinę dzika, gdy broni maluchów, gdy się o nie boi, gdy w pobliżu jest pies, obcy ludzie…
Tak czy siak, my teraz jej nie oswajamy. Ona ma spokój, pełną miseczkę, wodę i sprzątniętą kuwetę. Nam się nie spieszy do miziania, najważniejsze, by odchowała w zdrowiu i względnym komforcie swoje potomstwo. Co będzie dalej – czas pokaże.
Zdjęcie mamy tylko jedno – kociąt, jeszcze z dworu. W Mruczarni nie robiliśmy zdjęć ponieważ kocica jest ciągle schowana. Musicie zatem uwierzyć nam na słowo, że Donna to szylkretowa piękność.
Bardzo prosimy Was o wsparcie w opiece nad Donną i jej kociętami.
Będziemy wdzięczni za każdą złotówkę.
Fundacja Przytul Kota
Kotarbińskiego 19 (jest to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
91-163 Łódź
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
PayPal: fundacja@przytulkota.pl
tytułem: darowizna dla Donny i kociąt
*środki niewykorzystane na nich, przeznaczymy na inne koty w potrzebie. Dziękujemy!