Domki

Data publikacji: 29.05.2024

Niedawno z dumą informowaliśmy, że Magnum stanął na czterech łapkach. Chociaż nie było lekko i stan kocura był naprawdę zły – nasza Pani Doktor stanęła na rzęsach, by zrobić wszystko i jeszcze więcej dla wymagającego pacjenta. Pati, dziękujemy, jesteś niesamowita! 👩‍⚕️💪

Gdy tylko Magnum dołączył do mruczarnianego stadka – zaczął podbijać serca wolontariuszy. A zwłaszcza jednej wolontariuszki, która porwała chłopaka w objęcia i za nic nie chciała wypuścić. 😻 I tak oto, po dopełnieniu formalności, Magnum stał się synkiem Sandry i członkiem jej ludzko-kociej rodziny. 😍

Co dużo mówić… brakuje nam tego przeuroczego i rozmizianego dżentelmena w Mru, lecz pewni jesteśmy jednego: u Sandry żyje niczym puchaty pączek w maśle. 😍 Gratulujemy, chłopaku! Nie mogłeś trafić lepiej. 🥰

Chociaż nasza radość jest ogromna, jak zawsze musimy się troszkę pomartwić rachunkami. 😿 Leczenie kocurka pochłonęło sporo pieniędzy, gdyż jego kondycja zdrowotna była fatalna. Kochani, bardzo prosimy, dorzućcie cegiełkę do zbiórki Magnusia:

➡️ https://pomagam.pl/magnum

Każda wpłacona złotówka to możliwość uratowania kolejnego, potrzebującego zwierzaka!

Naszemu byłemu podopiecznemu i Sandrze życzymy wszystkiego najlepszego. Trzymajcie się ciepło i bądźcie razem szczęśliwi. 💞