Daktyl

Data publikacji: 05.09.2020

Łagodny, proludzki, rozmiziany, przekochany – zalety Daktyla można wymieniać bez końca. Nie wiemy, jakim cudem ten uroczy cukiereczek znalazł się na ulicy. Trzymiesięcznego malucha zabezpieczyła Dobra Dusza, zaalarmowana rozpaczliwym miauczeniem.

Jedno spojrzenie Daktyla i człowiekowi miękną kolana. Jedno drgnięcie długaśnego wąsiska, jedno muśnięcie łapeczką i jedno mruknięcie, a człowiek rzuca wszystko, by całować go w środek włochatego łebka. A jemu w to graj! Daktyl kocha ludzi, a ludzie kochają Daktyla.

Ponieważ wiedzieliśmy, że w miejscu znalezienia kociaka kiedyś panoszył się wirus kociej białaczki, przetestowaliśmy malucha. Niestety, test wyszedł dodatni. Daktyl jest młody i silny, więc jest szansa, że zwalczy wirusa. Może być jedynakiem, kolegą innego FeLViaczka lub towarzyszem kota zaszczepionego na białaczkę. Wcale nie musi zachorować!

Wierzymy, że dzięki ogromnemu urokowi osobistemu i ujmującemu charakterowi szybciutko znajdzie kochających ludzi. Jeśli chcecie wesprzeć nas w opiece nad tym słodziakiem, będziemy wdzięczni za każdy grosik.

Fundacja Przytul Kota
Kotarbińskiego 19 (jest to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
91-163 Łódź
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
PayPal: https://www.paypal.me/fundacjaprzytulkota
tytułem: dla Daktyla
*środki niewykorzystane na Daktyla przeznaczymy na inne koty w potrzebie