Co słychać u Babulki?

Co słychać u Babulki?

Pamiętacie o naszej niewidomej, kociej Babulce, którą znaleźliśmy wycieńczoną kilka tygodni temu. Pewnie zastanawiacie się jak się czuje…otóż mamy dobrą i nieco gorszą wiadomość.

Zaczynając od tej dobrej…Babulka ma się znacznie lepiej. Apetyt jej dopisuje, nabiera sił i ciałka 🙂 Nadal przebywa w lecznicy, pod czujną opieką naszej nieustraszonej Pani Ani. Ponieważ nadal jest lekko odwodniona, więc nadal jeszcze dostaje kroplówki. Trzymamy kciuki, aby dalej odzyskiwała siły. Wiadomo, że przed nią jeszcze długa droga…w perspektywie co najmniej 2 operacje (usunięcie guza na listwie mlecznej i ekstrakcja zębów). Ale wierzymy, że nasza Staruszka ma jeszcze szanse na przyjemniejszą, niż do tej pory, jesień życia.

Ta gorsza wiadomość…mimo unormowania ciśnienia, niestety Babulka nie odzyskała wzorku, na co po cichu mocno liczyliśmy. W tej sytuacji istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że nasza kocia Staruszka już pozostanie niewidoma. Nie poddajemy się jednak – postaramy się załatwić dla niej konsultację okulistyczną, wówczas będziemy wiedzieć, czy są jeszcze szanse.

Może chcielibyście dorzucić do grosik do leczenia naszej kociej Babulki? Liczy się naprawdę każda złotóweczka! Leczenie i rekonwalescencja Babulki jest niestety bardzo kosztowna, a my mamy pod opieka jeszcze 50 innych kotów. Bez Was nie damy rady!

Zachęcamy do udziału w naszej zbiórce dla kociej Babulki – tutaj: https://pomagam.zrzutka.pl/kac7th

Za każdą złotóweczkę po stokroć dzięki!❤

zbiórka7

zbiórka4