Data publikacji: 06.08.2023
Camonia długo czekała na swój wymarzony domek. Spędziła u nas ponad półtora roku i kiedy już traciliśmy nadzieję, że ktoś zechce przygarnąć koteczkę, pojawiła się jej wymarzona Opiekunka 🥹 Camonia spędziła z nią prawie 4 lata – rozpieszczana, dokarmiana smakołykami, miziana za uszkiem…
Dziś Camonia jest znów w Fundacji 😔 Dlaczego? Jej najdroższa Opiekunka trafiła do domu opieki, gdzie koty nie są mile widziane 😿 Niestety nikt z rodziny starszej pani nie mógł lub nie chciał przyjąć koteczki do swojego domu. Tak właśnie, po raz kolejny, zamieszkała w Mruczarni…
Takie historie łamią nam serca 💔 Kiedy udaje nam się znaleźć dom któremuś z naszych podopiecznych, nasza radość nie zna granic. Wierzymy, że od tego momentu, kociaka czeka tylko szczęście i miłość. Niestety bywają historie, które nie kończą się happy endem – takie, jak w przypadku Camonii, której obiecaliśmy domek na zawsze, a jednak musiała do nas wrócić 🥺
Camcia ma ok. 6 lat. Pierwsze dni w Mruczarni były dla niej bardzo trudne – nie chciała jeść, ani do nas wychodzić. Z dnia na dzień jest nieco lepiej. Widać, że jej była Opiekunka zapewniała jej dużo czułości, gdyż koteczka garnie się do ludzi i pragnie z nami kontaktu. Na inne koty reaguje póki co z niechętną ostrożnością – nic jednak dziwnego, kilka ostatnich lat spędziła jako jedynaczka.
Zamierzamy zadbać o Camonie i raz jeszcze – choćby miało to trwać równie długo jak za pierwszym razem – znaleźć jej kochający domek. Camcia na niego zasługuje ❤️