Data publikacji: 12.08.2024
Branco z przytupem wkroczył do stada kotów wolno żyjących i od razu zaczął zaprowadzać swoje porządki. Niekastrowany kocur, w którym buzują hormony, bardzo szybko pokazał wykastrowanym członkom stada, kto tu rządzi. Równie prędko pokazał karmicielce, że nie pozwoli się obmacywać obcym. Próba złapania kocura przez Panią Jadwigę zakończyła się ranami gryziono-drapanymi. 😬
Lecz nie z doświadczonymi kociarzami takie numery! 😏 Pani Jadwiga nie jest osobą, która łatwo się poddaje, zatem wyposażona w grube rękawice – udowodniła Branco, że ostre zęby i pazury tak łatwo jej nie zniechęcą.
Gdy piekielnik trafił do Kocimiętki – lepiej nie było. Do oględzin musiał zostać znieczulony, gdyż nie tylko stado dziczków próbował rozstawiać po kątach. W prawym oku stwierdzono zapalenie spojówek, a w paszczy – klasycznie: na tyle brzydko, że bez sanacji ani rusz. 😔
Chip? Oczywiście brak. Początkowo Pani Jadwiga myślała, że Branco może być czyjąś zgubą, jednakże kota nikt nie szukał, a on sam zachowywał się jak rasowy dzikus. Chłopak został wykastrowany, rozpoczęliśmy leczenie zapalenia spojówek i wyznaczyliśmy termin sanacji. Kocur po leczeniu miał dołączyć z powrotem do stada, lecz po 3 dniach okazało się, że wolności mu nie zwrócimy. Branco przemyślał swoje zachowanie, stał się przymilnym przytulasem i niesamowitym łakomczuchem – z największym apetytem na mizianki i wiecznym głodem pieszczot. 🥹
Kochani, Branco zbiera na pokrycie kosztów kastracji, leczenia oraz doprowadzenia pyszczka do ładu. Na nowe, lepsze życie! 💞
https://pomagam.pl/branco
Fundacja Przytul Kota
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
Przelewy24: https://przytulkota.pl/darowizna
PayPal: https://paypal.me/fundacjaprzytulkota
tytułem: Branco