Bigosek doczekał się domku! Oto historia tego wyjątkowego rudzielca…
Przez 11 lat swojego zycia, Bigos żył u boku człowieka, którego kochał i któremu ufał. Niestety, w którymś momencie człowiek zawiódł i złamał serce Bigosika Kocurek, wraz ze swoim bratem Preclem, został pozostawiony przez byłą opiekunkę na pastwę losu. Gdy obaj trafili do Fundacji, ich stan zdrowia wołał o pomstę do nieba
Brudne, odwodnione, wychudzone koty z tragicznymi stanami zapalnymi w pyszczkach. Dawno nie widzieliśmy tyle cierpienia i bólu
Mimo to Bigos, wszystkimi siłami, które mu pozostały, garnął się do człowieka i rozkosznie mruczał przy najlżejszym dotyku.
Precelka, mimo największych starań z naszej strony, nie udało się uratować Bigosik został sam… Walka o jego życie i zdrowie była jak niekończona są przejażdżka na kolejce górskiej – wzloty i upadki, których nie sposób zliczyć…
Od września 2024 do lutego tego roku, udało nam się ustabilizować stan zdrowia kocurka Jak łatwo się domyślić, kot w jego wieku, szczególnie taki, który padł ofiarą kardynalnych zaniedbań ze strony człowieka, ma pewne dolegliwości, w walce z którymi, potrzebuje pomocy. Bigosik cierpi z powodu zmian zwyrodnieniowych w odcinku lędźwiowo-krzyżowym kręgosłupa
Musi regularnie otrzymywać leki, gdyż bez nich odczuwa ból, który przekłada się na słaby apetyt i złe samopoczucie. Gdy jednak przyjmuje leki, funkcjonuje prawidłowo
Dla Bigosa najważniejsze jest towarzystwo człowieka. Kocha czułości, jego największą przyjemnością w życiu jest wylegiwanie się na kolanach człowieka – może na nich spać godzinami To idealny kompan dla osoby, która marzy o miziastym kocurku, a przy okazji prowadzi uregulowany tryb życia, którego większość spędza w domu. Bigosik nie jest kotkiem wymagającym, jednak źle znosi samotność.
Musimy zaznaczyć również, że Bigos jest bardzo zazdrosny o uwagę ludzi. Dobrze dogadywał się z Precelkiem, ale z nim żył od maleńkości. W Mruczarni towarzystwo innych kotów mu nie służy – najlepiej, gdyby został jedynakiem, który ma niepodzielne prawo do swojego opiekuna.
Bigosik urodził się jesienią 2013 roku. Jest wykastrowany, zaczipowany i ma aktualną książeczkę zdrowia. Testy na FIV/FeLV są ujemne. Szukamy dla niego odpowiedzialnego, spokojnego, niewychodzącego domu, w którym mógłby spędzić piękną, pełną miłości jesień życia To ten typ kocurka, który gotów jest oddać swojemu opiekunowi całe serce i odwdzięczyć się za dom bezdyskusyjnym zaufaniem i miłością