Data publikacji: 18.09.2018
Malutka Bibi, najmniejsza koteczka z czarnego trio, wczoraj przed południem zasłabła. Zaczęła chwiać się na nóżkach i wyziębiać w ekspresowym tempie. Na szczęście Pani Doktor była w pogotowiu i szybciutko zaczęła ratować kociątko. Bibi została dogrzana, dostała kroplóweczki i leki. Nadal, gdy o tym myślimy, pocą nam się dłonie i uginają kolana. Z malutką jest lepiej, ale czy dobrze? Najbliższe dni pokażą…