Data publikacji: 16.05.2020
Kilkanaście dni temu ten pan kotek trafił do naszej lecznicy na kastrację. Ponieważ jest chory: kicha, kaszle i smarcze – został na leczeniu. Niestety pan kotek nie chce się z nami zaprzyjaźnić, nasza bliska obecność wpędza go w depresję, więc gdy już wyzdrowieje, wróci na swoje miejsce.
Lecz nie martwimy się za bardzo o niego, bo wiemy, że czuwać nad nim będzie dobra Duszka, która w razie jakichś kłopotów – pomoże koleżce.
Jeśli uważacie, że warto leczyć i pomagać takim dzikuskom jak on – wesprzyjcie nasze działania. Będziemy wdzięczni za każdą pomoc.
Fundacja Przytul Kota
Kotarbińskiego 19 (jest to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
91-163 Łódź
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
PayPal: fundacja@przytulkota.pl
tytułem: dla kotów bezdomnych
Dziękujemy!