Balbinka

Balbinka

Data publikacji: 22.07.2020

Wiecie, jakie to irytujące mieć dwójkę rodzeństwa i być wiecznie drugą?! Moja siostra jest zdystansowana, a brat – wcale. Jak ktoś pierwszy ucieknie – to Dara. Jak ktoś pierwszy podbiegnie do człowieka – to Freddy. A ja? Wiecznie gdzieś w środku! A przecież niczego mi nie brakuje. Mam wszystkie pożądane kocie kwalifikacje: biegam szybciutko, skaczę wysoko, wspinam się z gracją, a miziania domagam się z ogromnym urokiem. I przepięknie mruczę!

Ciotki mówią, że urodziłam się pod koniec marca i trafiłam do fundacji bardzo chora. Przeszłam nawet panleukopenię i powiedzieli mi, że mam ogromne szczęście. Ja tam wcale pewna tego szczęścia nie jestem. No, chyba, że znajdę dom, to będzie co innego. Taki, wiecie, na dobre i na złe. Z zabezpieczonymi oknami, z zabezpieczonym balkonem i kochającymi ludźmi. Albo przynajmniej z jednym człowiekiem. Mogę przeprowadzić się z braciszkiem lub siostrzyczką, albo mogę dotrzymać towarzystwa innemu kotu. Byleby się lubił bawić!

Jeśli jesteście zainteresowani adopcją, wypełnijcie ankietę https://przytulkota.pl/index.php/ankieta-przedadopcyjna/ lub zadzwońcie po godzinie 16:00 do Agnieszki 604 268 143 lub Natalii 519 192 799.

A może chcielibyście adoptować Balbinkę wirtualnie? To bardzo proste – wystarczy, że napiszecie maila na adres wirtualki@przytulkota.pl, w którym podacie imię wybranego kotka, a później, co miesiąc, będziecie wpłacać zadeklarowaną sumę na konto fundacji. Minimalna kwota to 30 zł (górnej granicy nie ma, także możecie szaleć do woli :D). To jak? Możemy na Was liczyć? Do dzieła!