Data publikacji: 11.06.2020
Balbinka jest malutka i ledwo zipie. Gdy do nas trafiła trzęsła się cała: od noska aż po końcówkę posklejanego kupą ogonka. W przerażeniu spłaszczała obolałe uszka i spoglądała na nas, jakbyśmy byli co najmniej jakimś… koronawirusem.
Mała jest wycieńczona, jej brzuszek wymęczony biegunką, oczka ledwo widoczne spod strupków, nosek oblepiony smarkami, a w futerku mnóstwo pasażerów na gapę. Życia, to ona najwięcej ma w uszach, reszta jej ciała jedzie praktycznie na oparach…
Walczymy z pasożytami, infekcją i świerzbem. Koteczka codziennie dostaje zastrzyki w dupkę i lekarstwa do pysia. Najbiedniejsze uszy świata czyścimy, a potem zakrapiamy. Karmimy ją karmą najlepszą na jaką nas stać. Robimy wszystko, co w naszej mocy, jednak nie wiemy, czy Kruszynka się wyliże.
Jeśli macie możliwość, bardzo prosimy, wesprzyjcie nas w opiece nad Balbinką. Będziemy bardzo wdzięczni za każdą złotówkę na leczenie malutkiej.
Fundacja Przytul Kota
Kotarbińskiego 19 (jest to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
91-163 Łódź
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
PayPal: https://www.paypal.me/fundacjaprzytulkota
tytułem: dla Balbinki