Majówka – dla Wielu czas odpoczynku i relaksu, oddechu od szarej, zwykłej codzienności. Nie dla nas… Z doświadczenia w takie dni najwięcej się dzieje. Od początku majówki trafiły pod naszą opiekę cztery przysłowiowe bidy. W piątek 28 kwietnia Molly – kotka ze skomplikowanym złamaniem przedniej łapki. W poniedziałek 1 maja – dwa koty z Szydłowca. Filigranowa, wychudzona Skarpecia i Staś – kocurek z przewlekła niewydolnością nerek, który walczy o życie w całodobowej lecznicy. Jakby było mało, w poniedziałek wieczorem w miejscu, gdzie łapaliśmy Sagę i Almę, znaleziono w piwnicy dymnego kocurka w stanie wycieńczenia. Pompon nie był w stanie się samodzielnie podnieść, miał biegunkę i wymagał natychmiastowej pomocy weterynarza. Pani, która go znalazła, razem z naszą wolontariuszką zawiozły go do lecznicy. Tam też został na noc. Otrzymał wzmacniające kroplówki i leki na powstrzymanie biegunki. W środę poczuł się na tyle lepiej, że mogliśmy zabrać go naszego lokalu. Pompon ma też koci katar, otrzymuje w związku z tym antybiotyk i na razie jest na karmie weterynaryjnej Gastro. Dymniaczek to oaza spokoju, znosił dzielnie wszystkie zabiegi. Jest całkowicie oswojonym, pro ludzkim kotem. Skąd się wziął w piwnicy? Dlaczego jest w takim stanie? Czy miał w tym swój udział człowiek? Dorosły kocurek, który waży zaledwie 2,5 kg… trudno to wszystko zrozumieć… Pomponiku nie martw się – zaopiekujemy się tobą. I w twoim imieniu poprosimy o pomoc w sfinansowaniu leczenia i specjalistycznej karmy. Tylko dzięki Wam możemy pomagać. Każda złotówka jest na wagę złota:
Fundacja Przytul Kota
Kotarbińskiego 19 (jest to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
91-163 Łódź
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
PayPal: fundacja@przytulkota.pl
tytułem: darowizna dla Pompona
*środki niewykorzystane na cel wskazany, będą przeznaczone na cele statutowe.
Będziemy wdzięczni za każdą wpłatę i udostępnienie.
Dziękujemy