Data publikacji: 25.09.2021
Cześć jestem Norton. Mam 4 miesiące i jeszcze niedawno wraz z bratem Hortonem mieszkałem w stercie śmieci, gruzu i desek w zapomnianym przez wszystkich miejscu. Uratowała mnie ciocia Magda, u której pod jej czujnym okiem uczę się kocich manier. Kocią etykietę mam opanowaną już prawie do perfekcji. Ciocia nie może się mnie wszystkim nachwalić, jaki to jestem mądry, grzeczny, śliczny i ułożony. A ja nic takiego nie robię, tylko się bawię, jem i śpię. A wszystko to uwieeeelbiam. Biegi za wędką i piłeczkami w towarzystwie Hortona to moja ulubiona zabawa. Gdy się już wyszaleję, to oczywiście muszę się porządnie najeść i dobrze wyspać, oczywiście przytulony do braciszka. Zapomniałbym o najważniejszym. Uwielbiam też kolanka Cioci.
Norton jest już zaszczepiony. Ma książeczkę zdrowia i czip. Szuka domku. Ale takiego prawdziwego z zabezpieczonymi oknami, pełną miską i gotowymi na miłość serduszkami!
Jeśli Norton mógłby zamieszkać w Waszym domku razem z Hortonkiem, a Wy moglibyście go i Hortonka pokochać z całego serduszka, prosimy, wypełnijcie ankietę https://przytulkota.pl/ankieta-przedadopcyjna/. A jeśli macie pytania – zadzwońcie. Od poniedziałku do piątku telefoniczny dyżur przy adopcjach pełni Natalia – 798 922 412, zaś w weekendy – Agnieszka 604 268 143 i Magda 509 581 758.
A może chcielibyście adoptować Nortona wirtualnie? To bardzo proste – wystarczy, że napiszecie maila na adres wirtualki@przytulkota.pl, w którym podacie imię wybranego kotka, a później, co miesiąc, będziecie wpłacać zadeklarowaną sumę na konto fundacji. Minimalna kwota to 30 zł (górnej granicy nie ma, także możecie szaleć do woli 😄). To jak? Możemy na Was liczyć? Do dzieła!