Nasz Rudzik znalazł dom!
A oto jego historia:
Gdy człowiek zawodzi, gdy obiecywał zająć się, traktować jak członka rodziny, a zamiast tego oddaje, zostawia – kocie serce pęka. Stres jest tak wielki, że kot zamyka sie w sobie… I tak właśnie stało się z naszym Rudzikiem…
Rudy to 7-miesięczny kociak, który trafił pod naszą opiekę w wyniku zrzeczenia się go przez poprzednich właścicieli. Nie wnikając w powody pozostaje nam napisać, że i takie sytuacje mają miejsce – niestety. Rudy to jedna wielka kupka strachu. Widzimy jak ogromny stres wywołało u niego rozstanie z dotychczasowymi opiekunami oraz zmiana miejsca pobytu. Na nasz widok kocurek chowa się w najciemniejszy kąt pokoju, chcąc byśmy dali mu spokój. Na szczęście pod naszą nieobecność wzorowo korzysta z kuwety i dopisuje mu apetyt – zostawione jedzonko znika.
Na chwilę obecną nie jesteśmy w stanie zamieścić aktualnego zdjęcia Rudego – to w ogłoszeniu pochodzi sprzed ponad 3 miesięcy, z krótkiego pobytu w lecznicy. Mamy nadzieję, że Rudzik powoli nam zaufa i pozwoli się poznać. A my będziemy mogli napisać więcej o jego charakterze i temperamencie oraz pokazać Wam jak obecnie wygląda. Urody z pewnością mu nie brakuje – posiada oryginalne biało-rude umaszczenie.