Data publikacji: 13.06.2021
Strzeliło go auto. Krew trysnęła z nosa i paszczy, oko wyskoczyło, prawdopodobnie wypchnięte przez połamane kości czaszki. Nogi się pod nim ugięły, a na niebie zobaczył zaćmienie słońca…
Auto pojechało.
Z drogi zebrała go jakaś kobieta. Do nas trafił po kilku dniach od zdarzenia.
Zrobiliśmy tomografię. Czekamy na wynik.
Oko ropieje i się skleja. Prawdopodobnie będzie do usunięcia. Łapy całe, kręgosłup raczej też.
Kot sika, ale nie je.
Karmiony jest strzykawką. Je zachłannie, mrużąc zdrowe oko.
Możliwe, że to dzikus. W takim stanie ciężko ocenić ile jest w nim bólu i cierpienia, a ile strachu przed nami.
Zobaczymy.
Kocur jest nawadniany, dostaje antybiotyki i leki przeciwbólowe.
Bardzo prosimy o pomoc dla Iryska.
Zbieramy na pokrycie kosztów diagnostyki i leczenia.
Fundacja Przytul Kota
Kotarbińskiego 19 (jest to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
91-163 Łódź
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
PayPal: https://www.paypal.me/fundacjaprzytulkota
tytułem: dla Iryska