Data publikacji: 05.02.2021
Temidka czuje się troszkę lepiej. Zaczęła jeść i z ciekawością wysuwa łepek gdy otwieramy jej klatkę. Największym problemem są jej niewidzące oczka, ponieważ brak wizji sprawia, że kicia ciągle stresuje się nowym otoczeniem, dźwiękami i zapachami. Ciągle się boi. Jednak nic na to nie poradzimy ☹ Musi przetrwać ten najgorszy czas. Temidka jest już po badaniu USG, które nie wykazało nic groźnego. Koteczka nadal mieszka w lecznicy, codziennie rozmawia z panią doktor o swoim samopoczuciu i nabiera sił. Oby tak dalej. Trzymajcie kciuki za tą pchełkę. Trzymajcie, bo to cudowny kotek.