Synuś

Data publikacji: 17.12.2020

Synuś to podopieczny pewnego pana. Przybłąkał się na jego podwórko w październiku i ponieważ znalazł bezpieczne schronienie i miseczkę dobrego jedzonka – został. Nie wiemy od kiedy Synuś mieszka na dworze i jak duży dzikusek w nim siedzi, lecz dotknąć się swemu Opiekunowi nadal nie pozwala, mimo że znają się już ponad dwa miesiące.
Niestety ostatnio do Synusia przyplątało się paskudne choróbsko. Cały nosek w strupach, jęzor na wierzchu, apetytu brak… Gdy w końcu udało się go złapać w klatkę łapkę i przyjechał do lecznicy – okazało się, że jego stan jest nie za ciekawy. Infekcja górnych dróg oddechowych z krwisto-ropną wydzieliną praktycznie zablokowała obolały nochal. Ropa wyciekająca z oczu spowodowała macerację skóry wokół powiek. Ogólne osłabienie, gorączka: cały zimowy pakiet wolno żyjących stworzonek.
Będziemy leczyć, podpasać i obserwować. Nie wiemy jak ten wolny duszek zniesie to chwilowe zamknięcie i tak bliską obecność ludzi. Boimy się jego reakcji, bo stres dla kotów bywa zabójczy, no ale za bardzo wyjścia nie mamy…
Bardzo prosimy Was o pomoc dla Synusia

Fundacja Przytul Kota
Kotarbińskiego 19
91-163 Łódź
(jest to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
PayPal: https://www.paypal.me/fundacjaprzytulkota
tytułem: dla Synusia