Po kociczkę ustawiła się kolejka, więc nie musiała długo czekać na domek! Oto hitoria Blanco…
Bura kuleczka zapodziana w trawie przy drodze. W grudniowym, wiecznym mroku niewidoczna dla większości przejeżdżających kierowców. Trzęsąca się z zimna, głodna, przerażona hukiem pędzących aut. Miauczała ile sił w płuckach, tylko… nikt nie słyszał.
Mała ma około 5-6 tygodni. Waży 500 gram. Do lecznicy trafiła wyziębiona, odwodniona i wystraszona jak tylko wystraszony może być mały kotek. Kruszynka jest oswojona, a to znaczy, że do niedawana opiekował się nią jakiś człowiek. Ludzie mają klasę, nie?
Wodnista biegunka, infekcja dróg oddechowych i oczu, gorączka, odwodnienie. Antybiotyki, kroplówki, zastrzyki, mazidła do oczu i czyszczenie pobrudzonej, poodparzanej pupy.
Staramy się nie myśleć o tych wszystkich najgorszych chorobach, które mogą się jeszcze rozpętać.