Data publikacji: 20.10.2020
Imbirek nie wybiegł radośnie przywitać Natalii – zamiast pełnego energii kocurka pojawił się ktoś kuśtykający i zmarnowany. Spojrzał Natalce w oczy, jakby chciał powiedzieć: zobacz, ciotka, żyję, ale co to za życie…
Imbir i jego bardzo obrzęknięta stopa od razu pojechali do lekarza. Podczas badania okazało się, że nóżka jest spuchnięta od kolana w dół, a także powiększony jest węzeł chłonny podkolanowy.
Pani Doktor niezwłocznie zabrała chłopaka na RTG. Rentgen wykluczył uszkodzenie kośćca.
Z uwagi na wyczuwalny odczyn w pachwinie, Imbir dostał antybiotyk. Dodatkowo podajemy mu leki przeciwzapalne. Co się stało? Nie mamy jeszcze pewności, ale podejrzewamy, że kogoś nadmiernie poniosły emocje podczas zabawy. 😔
Trzymamy kciuki, by Imbirzasty jak najszybciej stanął na czterech łapkach. Wy także trzymajcie! A jeśli możecie poratować nas grosikiem do opłacenia faktury za badanie – będziemy ogromnie wdzięczni. 🙏