Data publikacji: 13.10.2020
Twigy wyzdrowiał, a jego mama poczuła się gorzej – jak mawiają: wszystko zostaje w rodzinie. 😔 Lika straciła apetyt, zaległa smętnie na drapaku, smarcząc i charcząc. Z oczu i nosa zaczęła się sączyć wydzielina i dziewczyna szybko przestała widzieć na oczy.
Nasze Panie Doktor zaordynowały baterię leków i koteczka powoli wraca do zdrowia. Zastrzyki przeciwzapalne, witaminy, leki podnoszące odporność, antybiotyki i maść do oczu nie są tym, co Lika lubi najbardziej, ale powolutku zaczynają przynosić efekty…
Zdrowiej, dziewczyno i wracaj szybciutko do Mruczarni!