Data publikacji: 23.08.2020
Izi, maluszek po amputacji łapki, czuje się dobrze. Apetyt ma troszkę mniejszy niż na początku, jednak bierzemy to za dobrą monetę. Nauczył się już chyba, że nie trzeba się najadać na zapas, że miseczka napełnia się regularnie…
Izi dużo jeszcze poleguje, „miuncy” czasem, gdy chce by go przytulić , ale generalnie jest bardzo dzielnym pacjentem. Grzecznie przełyka tableteczki i prawie wcale nie wierzga przy zastrzykach. Nasze Lekarki nie mogą go się nachwalić. Bardzo dziękujemy wszystkim, którzy zainteresowali się losem kociątka. Jeśli chcielibyście nas wesprzeć w walce o los takich sierotek jak Izi, dorzućcie grosik do naszej lecznicy.
Będziemy Wam bardzo wdzięczni za pomoc, bo działamy tylko dzięki Waszemu wsparciu.