Data publikacji: 05.06.2020
Mia trafiła do nas jako „dziki kocur na kastrację i do wypuszczenia”, a okazała się całkiem sympatyczną koteczką, we wczesnej ciąży.
Chociaż jeszcze troszkę się boi, to nawołuje nas ze swojej klatki, zapraszając do odwiedzin. Miziana za uszkiem, coraz śmielej przechyla łepek i pięknie mruczy. Pałaszuje wszystko z apetytem właściwym dorastającym kociakom. Widać że bardzo chciałaby się pobawić, lecz za bardzo nie ma jak, bo metraż nie ten…
Królewna musi odsiedzieć swoje w kwarantannie, byśmy mieli pewność, że jest zdrowa. Jednak jak wszystko pójdzie po naszej myśli, to już za niecałe dwa tygodnie śmignie na salony w Mruczarni, gdzie bardzo szybko nadrobi zaległości w gimnastyce, wspinacze i zapasach.
Kicia jest już po kastracji, przed nią jeszcze szczepienie i druga dawka leków na robaki.
Jeśli macie możliwość, bardzo prosimy, wesprzyjcie nas w opiece małą
Będziemy bardzo wdzięczni za każdą pomoc.
Fundacja Przytul Kota
Kotarbińskiego 19 (jest to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
91-163 Łódź
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
PayPal: https://www.paypal.me/fundacjaprzytulkota
tytułem: Mia
