Agatka zamieszkała już we własnym domku! Oto jej histoia…
Nie ma gorszego uczucia niż tęsknota po śmierci najbliższych. Często my – ludzie nie potrafimy poradzić sobie w takiej sytuacji.
Co zatem musi czuć 10-letnia koteczka, która w przeciągu niespełna roku straciła wszystko co miała? Ukochaną Panią, Pana i dom, który był całym jej światem?
Agatka trafiła do nas po śmierci swojego opiekuna. Jest odwodniona, wychudzona, walczymy z anemią. W jej oczach widać strach i zagubienie.
Pomimo cierpienia jakiego zaznała, Agatka kocha, łaknie kontaktu z człowiekiem. Wtula się w nasze ramiona niczym wystraszone dziecko. Ukojenie przynosi jej sama nasza obecność w pobliżu, czy przelotne głaśniecie.